Dzień Taty przeleciał mi w tym roku koło nosa jak strzała. Najpierw jeden wyjazd, potem warsztaty fotograficzne a na koniec jeszcze mega fajny odpoczynek w górach… Dlatego z wieeeelkim opóźnieniem […]
WięcejDzień Taty przeleciał mi w tym roku koło nosa jak strzała. Najpierw jeden wyjazd, potem warsztaty fotograficzne a na koniec jeszcze mega fajny odpoczynek w górach… Dlatego z wieeeelkim opóźnieniem […]
WięcejTakie cudowne kobiety miałam okazję fotografować już kilka tygodni temu. Ależ ten czas leci… Jednak te piękne chwile spędzone razem nie przeminą… na zawsze będą obecne w waszych sercach kochane, […]
Więcej