Na maleństwo Sylwia i Arek poczekają sobie jeszcze kilka tygodni, a tymczasem postanowili wpaść do mnie na studyjną sesję ciążową.
Myślę, że każda przyszła mama powinna mieć choć kilka profesjonalnych zdjęć z tego pięknego okresu jakim jest ciąża. I choć nie każda mama rozpieszczana jest przez matkę naturę, to na pewno będzie wspominała ten czas wyjątkowo i z sentymentem powróci do zdjęć.
A teraz Sylwia, Arek i maleńki cud jeszcze w brzuszku 🙂